Dni Dłutowa 29-30.06.2013 r.
29 i 30 czerwca 2013 roku odbyły się po raz piąty Dni Dłutowa.
Dwudniowa impreza obfitowała w atrakcje dla młodszych i starszych zorganizowane w dużej mierze dzięki zaangażowaniu społecznemu mieszkańców Gminy Dłutów.
Przede wszystkim na szczególne uznanie zasługuje działalność grupy miłośników sportów motorowych, którzy po dwóch próbach organizowania wyścigów motocrossowych jako nieformalna grupa, postanowili założyć stowarzyszenie - Dłutowski Klub Motorowy. Dzięki ich zaangażowaniu i czytelnej wizji działania udało się zorganizować wyścigi w randze rundy mistrzostw okręgu łódzkiego.
Patronat nad wyścigami przyjął Polski Związek Motorowy, który wspierał Dłutowski Klub Motorowy finansowo i merytorycznie.
Zawody nie należały do najłatwiejszych, a wręcz należałoby powiedzieć, że dojechanie do mety stanowiło o klasie i doświadczeniu zawodnika. Każda runda trwała około 60 minut, w tym czasie na zawodników czekało pokonanie ciasno wytyczonych zakrętów i przejazdów przez błoto sięgające powyżej piast. Każdy nieprzemyślany ruch kończył się w najlepszym przypadku wywrotką, w najgorszym uszkodzeniem pojazdu.
Pewnie dlatego zjazd z mety do parku maszyn na jednym kole nie należal do rzadkości. Szerszą relację można obejrzeć na stronie DKM.
Kolejną grupą społeczną zaangażowaną w realizację Dni Dłutowa byli członkowie Ochotniczych Straży Pożarnych.
Panowie i jedna Pani w mundurach OSP dbali o porządek i bezpieczeństwo. Pilnowali ruchu pojazdów, kierowali na parkingi, dbali o spokojną zabawę uczestników imprezy, zabezpieczali wyścigi motocrossowe.
Ponadto po raz trzeci zorganizowali Zawody Strzeleckie OSP o puchar Wójta Gminy Dłutów.
Koła Gospodyń Wiejskich przygotowały kawiarenkę z ciastami własnego wypieku i ciepłymi napojami oraz chleb ze smalcem i kiszonym ogórkiem.
Pięknie zdobione ciasta stanowiły część wystawy lokalnych bogactw organizowanej w ramach Dni Dłutowa.
Gminny Ludowy Klub Sportowy był gospodarzem obiektu, na którym odbywały się obchody. Udostępniał plac osobom handlującym i oferującym atrakcje dla dzieci, zapewnił uczestnikom imprezy miejsca siedzące pod parasolami oraz możliwość skorzystania z bufetu.
Drużyna Harcerska Ignis z Pabianic zorganizowała dla dzieci tańce integracyjne oraz konkursy, gry i zabawy.
Jednocześnie była to świetna okazja do promowania wśród dzieci idei harcerstwa. Oficjalnie ogłoszono, że w kolejnym roku szkolnym będzie prowadzona drużyna w Dłutowie, co znacznie ułatwi dzieciom i młodzieży z Gminy Dłutów udział w ruchu harcerskim.
Jednak nic tak nie zaskoczyło zgromadzonych widzów, jak poziom występów lokalnych artystów.
Program nie różnił się w znaczący sposób od poprzednich lat, ale aktywność i wspaniałe przygotowanie bardzo wysoko ustawiły poprzeczkę na następne imprezy.
Wymieniając w kolejności występowania na scenie:
Młodzież z Gimnazjum w Dłutowie zaprezentowała pokaz mody ekologicznej z surowców wtórnych.
Ola Marek recytowala wiersz własnego autorstwa, który zdobył I miejsce w konkursie Ecological Poetry 2013. Wiersz napisany i wygłoszony był w języku angielskim. Jej siostra Marlena Marek, która również startowała w ww. konkursie wygłosiła kolejny wiersz w języku angielskim. Do grona młodych recytatorów dołączyła również Martyna Stępień ze Szkoły Podstawowej w Dłutowie, która również podjęła się przedstawienia wiersza w języku angielskim oraz drugiego, autorstwa Danuty Wawiłow pt. "Drzewo", już w rodzimym języku.
Tak zdolnej młodzieży można nam pozazdrościć, ale to dopiero początek.
Działające przy Szkole Podstawowej w Dłutowie Szkolne Koło Kabaretowe prowadzone przez p. Łucję Klimańską-Smułka przedstawiło dwa skecze "O Czerwonym Kapturku" oraz "Szalony Pączek". Grupa zajęła II miejsce w Powiatowym Przeglądzie Teatrów Amatorskich i po tegorocznym występie można śmiało stwierdzić, że to jedynie wprawka, przed kolejnymi poważnymi sukcesami. Swobody scenicznej i wyrazistości mógłby im pozazdrościć niejeden profesjonalny kabaret, a opiekunce należy pogratulować doskonałego wyboru repertuaru i jego opracowania.
Orkiestra Dęta z Dłutowa działa od wielu lat i jest doskonale znana dłutowskiej publiczności. Uświetnia swoimi występami uroczystości kościelne, święta państwowe i imprezy plenerowe. Jest również obecna na różnego typu wydarzeniach kulturalnych i rozrywkowych poza Gminą Dłutów. W tym roku brawurowo wykonała półgodzinny koncert, od muzyki należącej do standardów orkiestr dętych poprzez aranżancje klasyki rock'n'rolla po niesamowite wykonanie utworu ze ścieżki dźwiękowej z filmu "Piraci z Karaibów". Publiczność za entuzjastyczny aplauz została nagrodzona bisem.
Po takim występie trudno było jeszcze bardziej zaskoczyć publiczność, a jednak udało się to Grupie Centrum z Pabianic. Filip, Mateusz i Michalina, to trójka gimnazjalistów uczęszczających do szkoły w Pabianicach, która pokazała wysoki poziom tekstów własnego autorstwa wykonanych w stylu rap. Dwa utwory "Lato" i "Konkret ekipa" z wpadającym w ucho podkładem muzycznym rozhuśtały publiczność.
Podobnie jak Orkiestra Dęta stałym uczestnikiem występów w ramach Dni Dłutowa jest Zespół ROBSON ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Drzewocinach. Tym razem przygotowany został nowy repertuar, składający się najnowszych przebojów muzyki rozrywkowej. Każdy członek zespołu trzymał w dłoni mikrofon i chociaż tylko 2 z nich były podłączone do nagłośnienia nie ma wątpliwości, czyje wykonanie było bardziej energetyczne i zmuszające do ruszenia się z miejsc.
Na tym pokaz młodych talentów się nie zakończył. W ramach promowania lokalnych bogactw scena była otwarta dla wszystkich, którzy mieli coś ciekawego do zaprezentowania. Kilka tygodni przed Dniami Dłutowa zgłosił się do organizatorów młody człowiek, który miał aspiracje, żeby poprowadzić dyskotekę dla uczestników imprezy. Dostał swoje przysłowiowe "5 minut" i dzięki temu poznaliśmy talent jaki niewątpliwie ma w tym zakresie DJ Kochu czyli Radek Koch pochodzący z Gminy Dłutów. Mamy nadzieję, że będzie to zachęta dla innych odważnych mieszkańców Gminy, którzy w przyszłym roku dołączą do programu występów.
Sobotni wieczór należał do miłośników tanecznych rytmów. Gwiazdą wieczoru był zespół Veegas, którego specjalnością są aranżacje i polskie tłumaczenia światowych hitów tanecznych.
Po koncercie rozpoczęła się dyskoteka pod gwiazdami. Niestrudzeni tancerze z gminy Dłutów wytrwali do godziny 2:30, a grał dla nich Pan Andrzej Rakowski z Pabianic oraz w przerwach powrócił do konsoli DJ Kochu.
Niedzielny poranek należał do wcześniej opisywanego Dłutowskiego Klubu Motorowego. Ryk maszyn dominował do godziny 15:00, w tym czasie program dla dzieci realizowała Grupa Eduardo Show. Klauni robawiali najmłodszą publiczność, w powietrzu unosiły się bańki mydlane. Do szczudlarza utworzyła się kolejka dzieciaków, które za cierpliwość nagradzane były balonikiem uformowanym w różne wymyślne kształty. Dla odważnych ustawiono stolik, przy którym można było poddać się artystycznemu malowaniu twarzy. Przepiękne motyle i kwiaty wymieszały się z postaciami filmowymi. Tym sposobem najmłodsza publiczność znalazła się przy scenie na czas, by obejrzeć program przygotowany przez Przedszkole Gminne w Dłutowie, właśnie dla niej.
Rodzice dzieci przedszkolnych wyszli z inicjatywą wystawienia na Dniach Dłutowa bajki pt. "Królewna śnieżka". Należą im się olbrzymie brawa, za odważną interpretację aktorską bajki oraz wyjątkowo realistyczne kostiumy i dekoracje. W przyszłym roku oczekujemy powtórki z występu tak doskonałej grupy.
Dalej pałęczkę przejęły dzieci przedszkolne, które dały pokaz tańca. Dynamiczne rytmy i kolorowe stroje sprawiły, że publiczność domagała się bisów. Na uwagę zasługuje również zaangażowanie rodziców młodych artystów, którzy pod sceną podpowiadali swoim pociechom kolejne kroki, stając się równie ciekawym elementem występu, jak same dzieci.
Następny punkt programu wymagał przeniesienia się w pobliże podium dla zawodników wyścigów cross country. Po raz pierwszy korzystano w Dłutowie z profesjonalnego systemu do chronometrażu, czyli pomiaru czasu przejazdu zawodników. W zawodach startowali wyłącznie licencjonowani zawodnicy. Wręczono 18 pucharów w 6 różnych kategoriach.
Występująca po rozdaniu nagród Martyna Stępień, miała za zadanie nie tylko zaprezentować swój niewątpliwy talent wokalny, ale też przenieść uwagę widowni ponownie na scenę. Gdy zapowiedziano repertuar, z jakim w tym roku miała wystąpić Martyna, wiele osób kiwało głową z wrażenia. Ta drobna, zaledwie trzynastoletnia osoba, zahipnotyzowała publiczność wzruszającym wykonaniem piosenki z repertuaru Anny German, następnie ze sceny wybrzmiał utwór wykonywany w oryginale przez Celine Dion na ścieżce dźwiękowej filmu Titanic, jeden z najtrudniejszych utworów muzyki popularnej należący do dorobku Whitney Huston pt. "I will always love you" oraz utwór "Pokolenia" grupy Kombii. Ten ostatni utwór w zaskakujący sposób podsumowany został niezapowiedzianym wyjściem na scenę Pana Jana Jagusiaka, krewnego Martyny, wraz z prawnuczką, który opowiedział historię talentów muzycznych prababki Martyny. Sama artystka występuje na scenie w trakcie Dni Dłutowa odkąd skończyła 8 lat, ale w tym roku, jej zdolności wokalne rozbłysły wyjątkowo jasno. Życzymy Martynie wielkiej kariery.
Grupa miłośników tańca na głowie, kolejny raz dała pokaz break dance. Wszystkiego nauczyli się sami. W Dłutowie znaleźli dla siebie dogodne warunki do ćwiczenia, więc jeśli ktoś chciałby do nich dołączyć, można się zgłosić do Domu Kultury przy ulicy Polnej w Dłutowie.
Nieczęstym wydarzeniem w trakcie Dni Dłutowa były występy kabaretowe. Na scenie zagościła grupa "Znane Ryje", która przyjechała do Dłutowa z Białegostoku. Ich skecz o policjantach miał o tyle ciekawe tło, że samochód artystów został zaparkowany tuż obok radiowozu zabezpieczającego imprezę. Panowie policjanci nie pozostali dłużni i sprawdzili ważność gaśnicy, apteczkę oraz trójkąt ostrzegawczy, będące na wyposażeniu auta artystów.
Po występie kabaretu publiczność czekała już tylko na zabawę taneczną, którą miał poprzedzić krótki koncert gitarowy. Losy koncertu ważyły się niemal do ostatniej chwili. Grupa, która przygotowywała występ od kilku miesięcy w ostatniej chwili została uszczuplona do 1 osoby. Na szczęście naszą lokalną młodzież ograniczają jedynie ich własne wyobrażenia o tym, co jest możliwe, w 3 godziny powstała nowa grupa składająca się z Edyty Czeszek z Dłutowa, Damiana Pięty, który przyjechał wraz z obsługą scenotechniczną imprezy oraz Pana Andrzeja Rakowskiego, grającego od lat na gitarze - zawodowego muzyka. Koncert zakończył się wielkimi brawami, a potem scena należała już do zespołu OK z Pabianic, którego liderem jest Pan Andrzej Rakowski.
Podsumowując Dni Dłutowa w roku 2013 stały pod hasłem rozkwitu talentów lokalnej młodzieży, dzieci i dorosłych, a wszystko w ramach aktywności społecznej.
Równie ważnym elementem, jak występy sceniczne, była wystawa lokalnych bogactw.
Swoje stoiska prezentowali lokalni wytwórcy, artyści i przedsiębiorcy. Wspólnym tematem było podkreślanie różnorodności, kreatywności i wykorzystania zasobów przyrodniczych, społecznych i kulturowych.
Środowiskowy Dom Samopomocy w Drzewocinach
Tej instytucji chyba nie trzeba specjalnie przedstawiać. Wyroby rękodzielnicze podopiecznych Środowiskowego Domu Samopomocy w Drzewocinach są doskonale znane wszystkim mieszkańcom Gminy Dłutów. W tym roku prezentowane były między innymi wyroby ze szkła, włóczki i gipsu, stolarka meblowa, obrazy akwarelowe i olejne oraz nowo przygotowane misterne plecionki z papieru.
Pani Danuta Frankiewicz przedstawiła na swoim stoisku prace z wykorzystaniem suszonych kwiatów: wizytówki, zaproszenia, dedykacje i wiele innych. Małe cuda wykonane z niesłychaną precyzją i wyczuciem estetycznym.
PPHU Agnieszka Gajda-Sokołowska
Pani Agnieszka Gajda- Sokołowska, należy do rodziny z wieloletnimi tradycjami w zakresie wypieku chleba, sięgającymi 1903 roku. Receptura oraz technologia wypieku w piecu ceglanym opalanym drewnem nie uległa zmianie od wielu pokoleń, dzięki niej chleb Pani Agnieszki ma wyjątkowy smak i pozostaje świeży przez długi czas. Prawdziwy chleb żytni z mlekiem został wpisany na listę Produktów Tradycyjnych prowadzoną przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Stoisko Pani Agnieszki nie wymagało dodatkowych zachęt, wystarczyło głębiej odetchnąć aromatem prawdziwego chleba na zakwasie, który sprzedawany jest na terenie całej Polski, również w jednej z dużych sieci delikatesów.
Gospodarstwo Agroturystyczne „Dolina Koni" – Wiktor Śpionek
Gmina Dłutów jest doskonałym miejscem do wypoczynku dla całych rodzin. Nieskażona przyroda pozwala na rozwój oferty agroturystycznej. Pan Wiktor Śpionek w swoim gospodarstwie oferuje naukę jazdy konnej, wycieczki i rajdy konne, przejazdy bryczką i saniami, a także noclegi w podwyższonym standardzie oraz organizację imprez okolicznościowych, takich jak komunie, chrzciny i wesela. Jego gospodarstwo odwiedzają stali goście również z innych krajów – Francji, Niemiec, a nawet RPA. Kuchnię prowadzi mama Pana Wiktora, której doskonałych, tradycyjnych dań nie sposób zapomnieć.
Lokalna Grupa Działania „Dolina rzeki Grabi" prezentowała gospodarstwo pszczelarskie p. Pawła Majchrzaka z gm. Zelów, który przywiózł miody własnego wyrobu oraz niewielki rój pszczół w gablocie wystawowej. Ponadto przy stoisku LGD można było otrzymać materiały promujące atrakcje i bogactwa całego obszaru gmin członkowskich.
Pod opieką Pani Joanny Antoniak - Łacwik uczniowie z Dłutowa wykonali przepiękne kartki okolicznościowe, które można było podziwiać w olbrzymiej gamie wzorów i kolorów.
W raz z przepięknymi kartkami przy wspólnym stoisku promowana była działalność ekologiczna Gimnazjum w Dłutowie – opiekunem wystawy i zajęć jest Pani Magdalena Ciężka.
Uczniowie z Dłutowskiego Gimnazjum postanowili pochwalić się swoją aktywnością na polu ekologicznym. Nie tylko przygotowali pokaz mody z surowców wtórnych, ale także wystawę opisującą prace w ramach programu GLOBE oraz certyfikatu „Zielona flaga".
Stoisko z wyrobami Tupperware
Jeśli ktoś poszukuje inspiracji do działania to Gmina Dłutów może stanowić świetne ich źródło. Pani Grażyna Duszczyk prowadzi sprzedaż pojemników do żywności i innych przydatnych w gospodarstwie produktów firmy Tupperware. Niezwykły sposób ich prezentacji z pewnością wart jest bliższego zapoznania się z nimi, a może też być zachętą do podjęcia współpracy zarobkowej.
Koła Gospodyń Wiejskich przygotowały wspominane już wcześniej misternie zdobione i przepyszne placki. Być może Dłutów będzie kiedyś znany nie tylko z uzdolnionych artystów, ale też z unikatowego zwyczaju zdobienia ciast.
Całe to bogactwo zasobów Gminy Dłutów nie byłoby tak sprawnie przedstawione, gdyby nie ciężka, społeczna praca wolontariuszy.
Wszystkim osobom, które przyczyniły się do sukcesu obchodów Dni Dłutowa w 2013 roku serdecznie dziękujęmy i z niecierpliwością oczekujemy na następne.